Życie przyspieszyło do niewiarygodnej prędkości, a wiec i strome urwisko (coś sie kończy) zbliża się za bardzo szybko. I niestety, nie pomagają ani trochę rozmowy z mądrymi ludźmi, z których wniosek można wysnuć jeden: „masz przej***ne!” (przepraszam, musiałem).
P.S. W temacie nazwa jednego z przystanków na linii tramwajowej numer 6 – takie coś wyświetla się na wyświetlaczu wewnętrznym. No cóż…
cóż, niezupełnie
skonczyles studia, nie lap dola