Naomi Klein – „No Logo” (właściwie: No space, no choice, no jobs, no Logo); Świat Literacki, Izabelin 2004
Kolejna po „Doktrynie Szoku” książka pani Klein „na tapecie”. Tym razem analiza funkcjonowania wielkich korporacji. Historia kreowania marek, mechanizmy redukcji kosztów i reklamy. A przy tym wszystkim społeczeństwo i jego poszczególne środowiska (ot, choćby akademickie). Niezwykle ciekawy opis procesów zachodzących na świecie, i wkraczających w coraz to nowe dziedziny życia. Osobistego i społecznego. Na tle korporacjonizmu i brandingu ukazana walka o zachowanie przestrzeni prawdziwie publicznych, o wolność wyboru, a nawet… życia. I także coś dla świeżego absolwenta (ma się ten tzw. „dobry timing” :P) -> bardzo ciekawa analiza ofert stażowych w wielkich korporacjach i trendów na światowym rynku pracy. Dodatkowo przedstawienie akcji społecznych typu Masa Krytyczna (heh, trzeba się będzie w końcu wybrać na ta naszą katowicką…). A wszystko napisane w stylu, który wciąga okrutnie. Nie ma się co dziwić, że książka stała się bestsellerem – moim zdaniem słusznie.
P.S. …a zaraz zjawią się tu prawnicy od Nike’a i nakażą zamknąć bloga? :P
Jeden komentarz do “No logo”