Blog w nowym wydaniu. Inna skórka, dość mocno na dodatek przeedytowana. Nad logiem pewnie będzie trzeba jeszcze popracować… Czemu zmiana? W sumie to nie wiem. Tamta była zbyt długo? Opatrzała się? Zestarzała? Widocznie czasem tak jest, że trzeba coś zmienić. O! Wiem! Zmieniłem layout, bo opłaciłem serwer+domenę na kolejny rok, i tego się trzymajmy ;) Jeżeli są jakieś uwagi co do wyglądu to jeszcze przez jakiś czas jestem gotów wysłuchać…
Cyk-cyk-cyk. Zegar? A może bomba? Kartki z kalendarza spadają w zastraszającym tempie i okazuje się, że już trzeba załatwić u dziekana przedłużenie terminu złożenia magisterki… Uda się? Jak ktoś lubi trzymać kciuki to niech trzyma :-P
P.S. Jarzębina już czerwona, poranki zimne… Koniec lata tuż, tuż… :(
wysłuchiwane, owszem ;-)
Górne menu poprawione, boczne też. I informacja o autorce(rze) dodana.
Uch.
Uwagi typu „niepodobamisie” też są wysłuchiwane? ;)
Zaznaczane linki w menu górnym i bocznym „czernieją” tak, że nie wiadomo, co się klika.
No i przydałaby się gdzieś informacja o tym, kto dany wpis popełnił ;)